piątek, 13 września 2013

,,Baśniarz"



    Pierwsza książka, która
    otrzymuje recenzje to  



          ,,Baśniarz"       
       Antonii Michaelis.





 Jest to smutna historia chłopaka, opiekującego się młodszą siostrą  i dziewczyny ,która zainteresowała się ich losem...

Anna to pilna uczennica.W dniu w którym znalazła lalkę pod kanapą w klasie wszystko się zmieniło...Nigdy dotąd nie pomyślałaby że polski handlarz pasmanterią (Abel) może być kimś innym niż handlarzem prochów. Lalka należała do jego młodszej siostry Michi .Gdy Anna śledząc ich weszła do  stołówki i zajęła miejsce niedaleko Abla i Michi ,Abel zaczął opowiadać baśń...
 Z jednej strony polski handlarz pasmanterią, a z drugiej wspaniały baśniarz snujący  przepiękną opowieść. Wielka tajemnica( zresztą nie jedna) ,której rozwiązania nikt się nie spodziewał. Baśń przeplatająca się z rzeczywistością.
    Książka jest naprawdę fajna, wciąga od pierwszej strony.Abel to outsider i wagarowicz .Wszyscy znają go  jako handlarza narkotykami, ale  Anna poznała go lepiej. Abel mieszka wraz z siostrą Michi w starym bloku. Ich matka 'wyjechała' zostawiając ich na łaskę losu. Do ich domu ciągle przychodzi ktoś z opieki społecznej i wypytuje kiedy wróci ich matka. Abel okłamuje ich ,że jest ona w pracy lub na jakimś krótkim wyjeździe.Anna i Abel zakochują się w sobie i wiedzą ,że tylko sobie mogą mówić prawdę.Któregoś razu Anna znajduje w łazience w domu Abla ....pistolet. W mieście zostaje zabity ojciec Michi...po jakimś czasie kolejna ofiara ginie od strzału z pistoletu. Abel zostaje oskarżony o ich zabicie. Anna nie wie komu wierzyć. Sprawy zaczynają się coraz bardziej komplikować...
     Bardzo polecam tę książkę. Jest w niej coś co trzyma cały czas w napięciu. Od razu mówię: to nie jest kolejna  nudna książka z wątkiem miłosnym! ;) .Mimo iż zazwyczaj czytam książki fantasy to nie żałuję czasu poświęconego nad tą pozycją .Kupiłam ją na targach książki w Białymstoku ,zauroczyła mnie ta tajemnicza okładka.
                                                                                                                     Blacky

2 komentarze:

  1. Dużo się nasłuchałam o tej książce, ale jeszcze nigdy nie miałam okazji jej przeczytać. Muszę szybko to zmienić, bo z tego co piszesz zapowiada się naprawdę fantastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam wiele pozytywnych opinii o Baśniarzu, a jeszcze nie czytałam tej książki. Muszę to zmienić.

    OdpowiedzUsuń